piątek, 28 grudnia 2012

zarybienie 2009 - 2012

Poniżej w linku przedstawiamy zarybienie zalewu od roku 2009 do 2012
Zarybienie 2009-2012

Przypominamy że od dziś można kupić znaczki do kart wędkarskich w sklepie wędkarskim przy ulicy Wojska Polskiego.

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Koledzy wędkarze


Zarząd Koła nr 55 „Janowiak” informuje kolegów wędkarzy, że na posiedzeniu w dniu 06.12.2012 r., podjął jednogłośną decyzję o zakończeniu polemiki prowadzonej za pośrednictwem strony internetowej z dwoma członkami Zarządu Koła nr 6.
Nasza decyzja podyktowana jest wiedzą, iż do niczego to nie prowadzi, ponieważ Panowie K. każdą prawdę traktują tak, jak im wygodniej, przeinaczając fakty, głosząc swą wyższość nad innymi, co gorsza wierząc w nią. Biorąc pod uwagę, że każdy wędkarz ma prawo sam decydować, na podstawie doświadczeń, odczuć, sympatii i antypatii, do którego z Kół PZW chce należeć apelujemy: nie pozwólcie, by Koło nr 6 było nadal filią zamiejscową Koła nr 3, a Zalew janowski był tylko wiosennym poligonem doświadczalnym PZW.

Zarząd Koła PZW Nr 55 Janowiak

Składki na okręgowe na rok 2013

Tabela wysokości składek członkowskich okręgowych na ochronę i zagospodarowanie wód w 2013 roku znajduję się w linku poniżej.

Uchwała i tabele dotyczące składek członkowskich 2013 r KLIKNIJ TU



Składki 2013 kliknij TU

niedziela, 9 grudnia 2012

Zaproszenie

Z A P R O S Z E N I E

Zarząd Koła nr 55 „Janowiak”, ma zaszczyt zaprosić kolegów wędkarzy, na Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze Członków Koła nr 55.
Zgromadzenie odbędzie się w dniu 10.02.2013 r., o godz. 1000 w pierwszym terminie (przyobecności co najmniej połowy liczby członków uprawnionych do głosowania)
lub o godz. 1015, (w tym samym dniu) w drugim terminie, niezaleznie od liczby obecnych członków uprawnionych do głosowania w sali na I pietrze „Domu Nauczyciela”.
Prosimy o uczestnictwo i jeszcze raz serdecznie zapraszamy.



Zarząd Koła Nr 55 Janowiak

piątek, 23 listopada 2012

Wyjaśnień na kłamstwa ciąg dalszy.

Panowie Prezesi z Koła nr 6 w liczbie dwóch, stwierdzili, iż kontaktowali się z Członkami Zarządu Koła nr 55 w sprawie artykułu „W odpowiedzi na zarzuty...” umieszczonego na stronie Koła nr 55 „Janowiak”.
Informujemy kolegów wędkarzy, iż faktycznie ta akcja miała miejsce, tzn. zadzwonili, tyle, że Członek Zarządu Koła nr 55 stwierdził, żeby zajęli się swoimi sprawami, po czym rozłączył się nie chcąc z nimi rozmawiać. W drodze wyjątku, żeby pokazać, iż Ci Panowie są KŁAMCAMI i OSZUSTAMI podpisujemy się, jako Zarząd Koła nr 55 „Janowiak” udowadniając naszą jedność, czytelnie pod wyżej wymienionym artykułem, oraz pod pisanym obecnie. [link do oryginału artykułu z podpisami Członków Zarządu Koła nr 55].
Chcemy uzmysłowić kolegom, że w Kole PZW nr 55, nie rządzi Prezes, V-ce Prezes, czy inna osoba,  a wszystkie decyzje i artykuły są publikowane za zgodą Zarządu Koła nr 55, w głosowaniu, w którym ponad interes jednostki, jest wybierane dobro wszystkich wędkarzy z Janowa Lubelskiego. W przypadku Zarządu Koła nr 6, wszystkie decyzje podejmuje V-ce Prezes Wojtan, manipulując Prezesem Antoniakiem.
Wracając do oburzenia Prezesa i V-ce Prezesa Koła nr 6 opublikowaniem pisma GKR z Warszawy, wyjaśniamy, że Krzysztof Wojtan nie został ukarany przez Okręgowy Sąd Koleżeński przy PZW o/Tarnobrzeg, ponieważ pryncypał V-ce Prezesa Koła nr 6 z Koła w Rozwadowie jest kolegą przewodniczącego Okręgowego Sądu Koleżeńskiego przy OPZW w TBG, który to jest skazany prawomocnym wyrokiem Głównego Sądu Koleżeńskiego przy ZGPZW w Warszawie i wydaje nam się, że nie jest to żadną tajemnicą, a wręcz przeciwnie, wszyscy wędkarze, zwłaszcza Ci, którzy czytają gazetę „KARP MAX”, powinni zdać sobie sprawę, z kim mają do czynienia. Dowody są  w posiadaniu GSK przy ZGPZW w Warszawie.
Przypominamy sytuację gdzie Vice Prezes ds. zarybień, również nie został pociągnięty do odpowiedzialności za wynoszenie ryb z łowiska Zalew w Janowie Lubelskim, które w darze przekazywała mu pani z Koła nr 6, która została ukarana przez OSK tylko upomnieniem.
Koledzy wędkarze, znowu zmuszeni byliśmy do odpisywania na kłamstwa i głupoty, a to, że odpiszemy dopiero po 10 artykule było tylko podpuchą, gdzie ponownie dwóch Członków Zarządu Koła nr 6, wypowiada się za całe Koło broniąc swojego tyłka, a w zasadzie dupy V-ce Prezesa Wojtana. Bronią dość skutecznie, bo nawet pomimo szczytnego sloganu na ich stronie internetowej „komentuj, nie obrażaj”, usuwają wpisy i banują wypowiadających się na temat Wojtana. Nawet w komentarzach do naszych artykułów, zachowują się arogancko, obraźliwie w stosunku do nas i ogólnie mówiąc, chamsko. Dziwne, że etyka, którą się kierują nie pozwala im zbanować użytkownika o nicku „Krzyś” notorycznie obrażającego innych wędkarzy na mini forum znajdującym się na stronie Koła nr 6. Treść artykułów Antoniaka, oraz takie zachowanie pozwala sądzić, że obaj Prezesi Koła nr 6 są swego rodzaju „dyktatorami” w Zarządzie Koła nr 6 i pozostali członkowie Zarządu nie mają nic do gadania.
Wróćmy jednak do spraw nie politycznych, a wędkarskich i zapytajmy „gospodarzy” Prezesa Antoniaka i Wojtana, dlaczego nie pojechali po odbiór drobnego Lina w ilości 100 kg, ok. 2000 szt., po informacji Zarządu Okręgu o możliwości odebrania ww. ryb. Nadmieniamy, że koszty transportu ZAWSZE pokrywa ZO. Czyżby tej ryby nie można było usmażyć? W przeciwieństwie do szczupaka. W latach poprzednich trzech kolegów, byłych Członków Zarządu Koła nr 6, choć już w nim nie są, użyczali swoich samochodów bezinteresownie i bezpłatnie w celu odebrania „materiału zarybieniowego”. W poprzednich latach nigdy nie zdarzyła się sytuacja, żeby ktoś nie odebrał ryby. Widocznie Ci dwaj osobnicy mają czas jeździć za WASZE pieniądze do OPZW w Tarnobrzegu, aby szkalować innych wędkarzy, w tym członków Zarządu Koła nr 55, ale szkoda im zachodu, czasu i zaangażowania, aby zarybić zbiornik materiałem perspektywicznym. Czekają, aż zrobi to za nich Okręg PZW. A Okręg nie doczekał się na przyjazd „wybitnych” gospodarzy, z długoletnim stażem w PZW i zarybił Linem inne wody. W ogóle zadajmy sobie pytanie, ile materiału zarybieniowego w ciągu ostatniego roku „załatwił” obecny Zarząd Koła nr 6?
Przykro nam Koledzy, że musimy znowu odpowiadać na KŁAMSTWA dwóch członków Zarządu Koła nr 6, co udowadniamy powyższym wpisem. Dziwimy się osobom, które się z nimi identyfikują, ale każdy ma wolny wybór.
W odpowiedzi na zaproszenie na zebranie Koła nr 6, informujemy, że po wszystkich kłamstwach i szkalowaniu nas, jakie miało i nadal ma miejsce na stronie internetowej Antoniaka i Wojtana, Zarząd Koła nr 55 może rozmawiać tylko i wyłącznie z pozostałymi Członkami Zarządu Koła nr 6 z wyłączeniem wyżej wymienionych.


Zarząd Koła nr 55

Jurek Radomski i jego sandacze z Wisły 22 listopada 2012

niedziela, 18 listopada 2012

Towarzyskie Spinningowe Zawody Wędkarskie o mistrzostwo Koła nr 55 „Janowiak”.


W dniu 11.11.2012 r., nad rzeką Wisła w Sandomierzu, odbyły się Towarzyskie Spinningowe Zawody Wędkarskie o mistrzostwo Koła nr 55. Organizatorem zawodów był Zarząd Koła nr 55 „Janowiak”. W zawodach wzięło udział 23 uczestników, oraz gościnnie dwóch członków koła „Przywiśle” z Tarnobrzega. Zawody trwały 4 godziny. Z uwagi na towarzyski charakter zawodów, zawodnicy mieli „wolną rękę”, jeśli chodzi o wybór miejscówek, które zaczynały się na pierwszej „główce” od mostu w Sandomierzu,
a kończyły się na ostatniej „główce” na Zalesiu Gorzyckim. Pogoda dopisała, humory również, tylko ryby unikały kontaktu z uczestnikami. Zawody wygrał kolega Grzegorz Król, dla którego zwycięski szczupak, był jego pierwszym „Esox lucius” złowionym na spinning. Gratulujemy. Po zawodach, uczestnicy spotkali się przy ognisku, gdzie można było posilić się kiełbasą z kija, boczkiem, oraz kaszanką z grilla. W trakcie integracji padła propozycja organizacji dużych zawodów spinningowych na janowskim Zalewie w roku 2013, ale z przyczyn oczywistych, nie możemy zagwarantować, że się odbędą. Myślimy natomiast o podbiciu w przyszłym roku rzeki Odra, w roku 2014 Dunaj, a potem 2015 Ren, 2016 Ebro... A na poważnie, pożyjemy – zobaczymy.
Zarząd Koła nr 55 „Janowiak” w Janowie Lubelskim, składa szczere gratulacje wszystkim uczestnikom zawodów, oraz podziękowania za pomoc w organizacji zawodów wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tej wspaniałej imprezy.
Z wędkarskim pozdrowieniem.
Zarząd Koła nr 55.

Wyniki zawodów:
1. Grzegorz Król
2. Mariusz Abram
3. Szymon Giżka

wtorek, 13 listopada 2012

W odpowiedzi na zarzuty

Szanowni Koledzy,
Wobec oburzenia wędkarzy, głównie z Koła nr 55, jakie wywołują wpisy na stronie Koła nr 6, których autorem jest Antoniak Krzysztof wraz ze swoim pomocnikiem, a raczej szefem o pseudonimie „Krzyś”, chcemy udzielić informacji.
„Batalia o nowy regulamin” - informujemy że w dniu 25.10.2012 r., w Urzędzie Miejskim odbyło się spotkanie, w którym udział wzięli: V-ce Burmistrz, Prezes Zalew Sp. z o.o., Prezes Z.O. PZW w Tarnobrzegu, Dyrektor Biura Z.O. w Tarnobrzegu, Prezesi Kół janowskich. Na spotkanie ww. zaprosił Burmistrz Janowa Lubelskiego, a spowodowane było ono pismem Zarządu Koła nr 6 – skan do przeczytania na ich stronie internetowej.
Prezes Z.O. i Dyrektor Biura Z.O. w obecności ww zaprzeczyli ażeby Prezes Koła nr 55 wypowiadał się
w imieniu Burmistrza, na posiedzeniach Z.O. w Tarnobrzegu. Jednocześnie V-ce Burmistrz wyraził opinię, że stanowisko Burmistrza przedstawione na spotkaniu nad Zalewem w Janowie Lubelskim, może być powtarzane przez wszystkich uczestników spotkania w dowolnym momencie. Wyjaśniał te słowa Antoniakowi i Wojtanowi, powtarzając kilkakrotnie. Ci panowie jednak chcieli jedynie pisma-odpowiedzi, na tendencyjnie sformułowane pytanie, a jak stwierdzili „oni sobie z Giżką poradzą”. Odpowiedź Burmistrza na ich pismo jest oczywista, jak osoba nie związana z daną jednostką może się wypowiadać w imieniu jej szefa? Oczywiście nie może, ale i cała informacja o rzekomym wypowiadaniu się Prezesa Giżki w imieniu Burmistrza jest wyssana z palca  i zmanipulowana (bo nigdy nie miała miejsca), a piszący artykuł na stronie Koła nr 6 są kłamcami. Świadkami sytuacji są uczestnicy spotkania. Pismo Zarządu Koła nr 6 i zmanipulowana tym pismem odpowiedź, zostały odczytane na Zarządzie Okręgu PZW w Tarnobrzegu w dniu 10.11.2012 r. Odczytana została przez Bogdana Pułaskiego – a kto to jest? Zarządca komisaryczny Koła nr 6? Dlaczego sprawy Kół janowskich przedstawiane są przez osoby „trzecie”, a nie przez samych zainteresowanych. Czy tak ma również wyglądać gospodarzenie na NASZYM łowisku? Panowie Wojtan i Antoniak brną w chorym swym rozumowaniu w kierunku oczernienia Prezesa Koła nr 55, zarzucając mu notoryczne kłamstwa. A już sama sytuacja na ww spotkaniu udowadnia, że jedynymi, którzy kłamią, są oni sami. Reakcja Członków Zarządu Koła nr 55, może być tylko jedna. Panowie, oddział psychiatryczny jest na IV pietrze janowskiego szpitala... Jesteście okazem na skalę światową, a lekarze tam pracujący napiszą na waszym przypadku specjalizację IV stopnia.
Czy lubimy być zaskakiwani?
A i owszem. Zarówno takie pytanie, jak i odpowiedź można znaleźć na wielu stronach w internecie,
w poradnikach psychologicznych, powieściach kryminalnych... itp.
A co się dzieje, gdy wchodzimy na stronę prowadzoną przez koło wędkarskie i zamiast rzeczowych informacji o działaniu Zarządu tegoż Koła, jego współpracy ze Społeczną Strażą Rybacką i wielu innych informacji  skierowanych do samych wędkarzy, wyczytujemy bzdury, oskarżenia i swego rodzaju epitety kierowane pod adresem Prezesa, Zarządu i Członków innego Koła? Oczywiście Koła innego niż nr 6?
Biorąc pod uwagę wyobraźnię piszącego, dorównującą wyobraźni korespondentów wojennych
z wielu misji wojskowych, można by się spodziewać samych sensacji. Ale gdy wyobraźnia piszącego dorównuje jego głupocie, a głupota osoby, która nim steruje sięga zenitu, można jedynie poczytać o tym jak to Koło wojuje w swojej małej wojence z wyżej wymienionymi.
Otóż chcielibyśmy poinformować ciemnogród, że Zarząd Koła nr 55, jest posiadaczem 172 deklaracji wstąpienia do Koła z roku 2011, w którym to roku Koło było zakładane. A deklaracji nie wypełniali nowo wstępujący członkowie PZW., oraz inicjatorzy-założyciele Koła nr 55.
Wzór deklaracji jest do wglądu w siedzibie Koła nr 55. [link do deklaracji wstąpienia]
Nie musimy się również wstydzić, że byliśmy znacznie większym Kołem w roku 2011 w liczbie członków 219. W roku 2012 również jesteśmy większym Kołem w liczbie członków 145. Spadek liczby członków nie wiąże się z przyrostem liczby członków w Kole nr 6, chociaż przejęli prawie wszystkich „uczestników”, podczas gdy oskarżali nas o agitację wśród młodzieży. Pomijamy fakt, że była to akcja promocyjna Zarządu Okręgu  w Tarnobrzegu. Jeżeli, jak twierdzi Pan Antoniak, jest ktoś, kto czuje się oszukany, to pewnie w roku 2012 zmienił już Koło na nr 6.
Koledzy wędkarze, bez względu na przynależność do Koła, w nawiązaniu do poprzedniego bohomaza umieszczonego na stronie internetowej Prezesa Antoniaka, a dotyczącego kolejnej żenującej inicjatywy Koła
nr 55, informuję, że wszystkie posiedzenia Zarządu Koła są podsumowane protokołem z posiedzenia
i przekazywane do Zarządu Okręgu. Wystarczy skonfrontować oskarżenia zawarte w artykule z dokumentami złożonymi w Okręgu PZW w Tarnobrzegu. Na dodatek to Zarząd Koła nr 6, a w zasadzie dwóch jego przedstawicieli, zadeklarowało się i chciało być gospodarzem łowiska. My, jako Zarząd Koła 55 zrezygnowaliśmy z propozycji podziału zbiornika po połowie, oddaliśmy domek wędkarski, a o miejsce na tablicach musieliśmy się prosić. Do głowy Pana Antoniaka dotarło dopiero 3 pismo od Prezesa Z.O. w Tarnobrzegu, że tablice są własnością Zarządu Okręgu, jako osoby prawnej, a nie jego prywatą. O odpuszczeniu przez nas pewnych „tematów” świadczy fakt, że nawet zawody „kołowe” organizujemy poza Janowem. Dzięki temu wracamy z nich zdrowsi, a wpisy o braku pieniędzy w naszym kole są bzdurą, bo ilu członków tyle pieniędzy i jaki Pan, taki kram.
A właśnie, jaki Pan, taki kram... Zarząd Koła, które jest gospodarzem łowiska, odpowiada nie tylko za porządek na zbiorniku, ale również ma realizować cele statutowe związku. Jednym z takich celów jest organizacja sportu wędkarskiego. Jak zatem wytłumaczyć sposób, w jaki zostali potraktowani organizatorzy i uczestnicy zawodów karpiowych, promujących zarówno sport wędkarski, jak i nasze miasto, Janowskich Dni Karpiowych? Pomijając fakt, że każdy z nas ma prawo indywidualnie podchodzić i komentować takie zawody, dwóch członków Zarządu Koła będącego gospodarzem na łowisku - akwenie zawodów wędkarskich, nie ma prawa wyganiać ludzi z łowiska i przypisywać tego faktu organizatorom zawodów karpiowych, a są na to świadkowie Panie Prezesie Antoniak.
Poza tym, pisanie o uczestnikach zawodów „wędkarz pod szczególną ochroną” dyskryminujący pozostałych wędkarzy, ograniczający dostęp do całego zbiornika na czas trwania zawodów, jest kolejnym kłamstwem piszącego, gdyż fakt jest taki, że akwen był wyłączony z wędkowania, ale tylko w niespełna połowie. Organizator celowo zawęził odległości między drużynami i w porozumieniu z zarządcą zbiornika dwa stanowiska wyznaczył na wyspie, aby janowscy wędkarze mieli gdzie wędkować. A sama treść artykułu pokazuje, kto tu uważa się za elitę i kto tak naprawdę, kim gardzi. Piszący nie zdaje sobie sprawy, że zasady organizacji sportu wędkarskiego jasno określają, w jaki sposób zawody mają się odbyć. Nie muszą być wcale rozgrywane zgodnie z regulaminem łowiska, na którym się odbywają, a zgodnie z regulaminem zawodów zatwierdzonym przez Z.O., gdzie zawody zostały zgłoszone do terminarza. Ale skąd ten pismak ma to wiedzieć, może nawet nie wie, że coś takiego jak ww. zasady są wydane przez ZG PZW?
A czyn społeczny, który został zorganizowany... zakończył się po 100 metrach, bo dalej już czysto...
Czysto, gorzka żołądkowa... Wysprzątane. Na to też są świadkowie, wędkujący w tym czasie na zbiorniku.
Szanowni koledzy wędkarze, nasz artykuł nie jest spowodowany chęcią ataków na kogokolwiek, nie musimy się również bronić, bo i przed kim. Nasze Koło powstało nie, dlatego, by jak twierdzi Zarząd Koła innego niż 55, by kogokolwiek eliminować, ale aby ograniczyć wpływ jednostek zewnętrznych na sprawy ważne dla Nas, janowskich wędkarzy. Jeśli uważacie inaczej, nie zapisujcie się do Koła nr 55, wstąpcie od razu do Koła np. nr 3 w Rozwadowie, do którego macie link na stronie Koła nr 6. Zaznaczyć trzeba w tym miejscu, że Prezes Koła nr 3 w Rozwadowie, znany jest w Janowie z tego, że wynosi ryby z łowiska w reklamówce, bez wpisu w rejestrze. Ale skąd ma być wpis, skoro ryby nie były złowione. Były prezentem za wszelką pomoc dla samozwańczej komisji rewizyjnej przy poprzednim Zarządzie Koła nr 6, której samozwańczym przewodniczącym był obecny V-ce Prezes Koła nr 6. Pani, która przekazała ryby Panu Wrońskiemu została ukarana upomnieniem przez sąd koleżeński PZW, ale sam Pan Prezes nie został pociągnięty do odpowiedzialności. Ryby które wynosił były własnością nas wszystkich.
Koledzy, w poprzednich latach w zbiorniku pływały, jak twierdzi osoba z Zarządu Koła nr 6, tylko „faktury”. Bo i jak inaczej nazwać zarybienie 2-3 ton karpia na zbiorniku prawie 30 ha, o olbrzymiej presji wędkarskiej. W tym roku dzięki naciskom ze strony Zarządu Koła nr 55, jeszcze przed przyznaniem opieki nad zbiornikiem, udało się zakupić rybę z gospodarstwa rybackiego, w którym była przechowywana ryba z odłowów na Zalewie. Było tego 4100 kg. Musieliśmy też walczyć o ok. 100 kg lina tarlaka, stado zarodowe, gdzie 2 Członków Zarządu Koła nr 6 chciało, by te ryby też były przeznaczone do odłowu. Jedyny przejaw etyki wędkarskiej gdzie po wielu protestach przyznali nam rację. A jak może wyglądać tarło karpia i lina, mogliśmy zaobserwować w tym roku nad zbiornikiem. Mamy nadzieję, że gospodarze wyciągną z tego wnioski.
Więcej na takie zarybienie jak w roku 2012 nie liczcie koledzy, a regulamin „ogólny” spowoduje, że „wasze” ryby zostaną wyłowione przez wędkarzy z poza Janowa, co pokazał już ten rok.
Dlatego też Pan Antoniak, wraz ze swoim przybocznym, lub odwrotnie, żeby podratować swoją reputację wśród członków swojego koła, starał się o zarybienie „jesienne”-karpiem, jeszcze tego roku, ale akonto z pieniędzy zebranych w roku 2013. A w przyszłym roku, co? „DOTACJA Z UNII EUROPEJSKIEJ”? Podobnie rzecz ma się z zarybieniem szczupakiem. Zarybić tak, ale w sytuacji, gdzie mamy w zbiorniku wytartego karpia i lina, wpuszczany szczupak powinien być max. 30 cm. Jak gospodarz dba o „łowiących karpie”, bo nie karpiarzy przecież, skoro wpuszcza drapieżnika, który owszem, na pewno do wiosny czy jesieni 2013 r. dorośnie do wymiarów „okazu”, ale przy okazji przetrzebi populację karpika i linka…?
Koledzy. W przyszłym roku 50 lecie Koła nr 6. Byliśmy jego wieloletnimi członkami, w przeciwieństwie do niektórych członków Zarządu Koła nr 6 (Prezes 3 lata, V-ce Prezes 10 lat), budowaliśmy to koło, poświęcając wiele prywatnego czasu i zapału, bo praca społeczna, gdy Cię ktoś wybiera (zaufa Ci), to zaszczyt, to dawać, a nie brać. To dostrzec wszystkich, a nie czubek nosa. Czy warto by nadal „szuwarki”, czy jak ich tam nazywają, rządzili nad zalewem, przy udziale ludzi z Z.O. - link do tego koła jest na stronie koła nr 6,  a zdjęcia z walnego zebrania mówią wszystko.  
Chcielibyśmy Wam koledzy uzmysłowić, że czasy często wspominanego przez wędkarzy Pana Prezesa Kiszki bezpowrotnie minęły. Nie da się teraz kupić dowolnej ilości ryb, za dowolną ilość pieniędzy w dowolnym gospodarstwie rybackim. Za każdą sztukę ryby trzeba zapłacić z NASZYCH pieniędzy. Nie z pieniędzy wędkarzy przyjezdnych. Przypomnijcie sobie lata dopłat na zbiornik, gdzie zarybialiśmy za kwotę do 24 tyś. zł., a każdy z poza naszego koła dopłacał do wędkowania. Łowiło nas wtedy 250 na zbiorniku, a od czasu regulaminu „okręgowego” łowi nas 400...500...600... a może więcej. Gospodarze tego nie wiedzą, bo tego nie liczą. Zajmują się więcej stroną internetową niż zbiornikiem. Regulamin okręgowy: wiosna-łoimy, lato-czekamy, jesień-różaniec. A regulamin powinien wspierać janowskich wędkarzy, a nie ich karać brakiem ryb jesienią. Tymczasem dowolność interpretacji zapisów regulaminu, jakiej dopuścili się dwaj członkowie zarządu koła nr 6, przy pobłażliwości komendanta SSR i niektórych strażników, spowodowała wyjałowienie zbiornika po 2 miesiącach od zarybienia. Jeszcze niedawno słychać było narzekania, że jedna familia odławia większość rybostanu. Przestańcie więc ich popierać.
Panowie szkalujący poprzedni Zarząd Koła nr 6 o kradzieże, „pływające faktury”, mają możliwość wykazania się, wyciągnięcia konsekwencji w stosunku do poprzedniego Zarządu Koła nr 6. Dlaczego tego nie robią...?
To nie Koło nr 55 jest przyczyną waśni i sporów, a wręcz przeciwnie – odeszliśmy, aby mieć spokój – świadczy o tym liczba członków. Świadczą o tym dokumenty znajdujące się w Z.O. w Tarnobrzegu. [link do pisma GKR]
Sytuacja, gdzie członkowie Zarządu Koła nr 55, muszą udowadniać, jak to mówi przyboczny Prezesa Antoniaka, że nie są „wielbłądem”, na Policji, u burmistrza, jest spowodowana tym, o czym pisaliśmy na wstępie. Wybujałą fantazją i być może przyczyną niezaleczonej choroby, co publicznie wyjawił „II na statku” w Kole nr 6 przy odłowach zalewu. Weź się Pan za siebie, ale zacznij Pan od „szuwarów”, czy jakoś tak...
A w nawiązaniu do odłowów (i do ponownego zarybienia), to wszyscy widzieli, kto pracował. Tak znienawidzeni członkowie klubu karpiowego, po pas w błocie, cały dzień, podczas gdy „elita z 6”, z rękami w kieszeniach, chłodziła się napojami od żaru ogniska. Wybaczamy Prezesowi 6-ki, bo właśnie wrócił z „sanatorium”. Co niektórzy z Zarządu 6-ki, chcieli tylko pracować na płuczce, a karasie, sumy i jazie nie mieściły im się w samochodach. 4 tony „japońca” zabrały koła z Z.O. Tarnobrzeg. Do dzisiaj „gospodarze” nie upomnieli się o zwrot ryby. Prezes Antoniak stał z zeszytem, ale pewnie nawet nie wie ile, które koło wzięło - jak ładnie poprosi, to możemy te dane udostępnić. Chwała Ci o Panie. Wiedza i doświadczenie przemawiają za Tobą...
Reasumując.
Macie koledzy wybór. Nie możemy i nie chcemy nikogo uszczęśliwiać na siłę. Odbudowanie rybostanu z lat poprzednich jest prawie niemożliwe, a jeśli już, to wymaga wiele poświęcenia i zaangażowania, oraz przychylności zarządcy zbiornika i władz okręgowych, którzy to nigdy dotychczas nie stwarzali nam problemów.
Z wędkarskim pozdrowieniem...

P.S.
Po kolejnych 10 artykułach zamieszczonych na stronie Koła nr 6, w odpowiedzi na nasze informacje, postaramy się coś wyprostować – jeśli się da (nie mamy tyle czasu co Prezesik Koła nr 6) . Krzysztof do pracy, liczymy na Ciebie. Gospodarzu marzymy o zarybieniu „jesiennym”-karpiem, nie mylić z odłowami kąpieliska, na które macie już sprzęt z Z.O.
Jak to nam piszecie? Chłopy.... łogarnijta się. Bo Wam elektorat ucieknie!!! I przestańcie kłamać, bo oszukujecie także tych, co na Was głosowali. A czym mniej elektoratu, tym mniej na delegacje.
O tym, z kim mamy do czynienia, o ich kłamstwach świadczy już sama strona Koła nr 6, i wiadomość dnia „Tylko u nas opłacisz składki…”, a także stanowisko Głównej Komisji Rewizyjnej z Warszawy, skan którego można odnaleźć powyżej (jaki interes ma Z.O. by nie wyciągnąć konsekwencji do dnia dzisiejszego - nie wiemy?). Czy to prawda? Taka sama jak brak możliwości wymiany Zezwoleń Okręgowych, które wędkarze z Koła nr 6 wymieniają w Kole nr 55. Mało tego, jak są traktowani członkowie Koła nr 6 przez ich Zarząd niech świadczy przykład: w Kole nr 55 na początku roku można było opłacić składkę „górską”, jeśli jednak w trakcie roku ktoś chciał jednak opłacić wędkowanie na wszystkich wodach okręgu dopłacał tylko różnicę w składce, a znaczek miał wymieniany. W Kole nr 6 natomiast musiał opłacić składkę na zbiorniki. Różnica symboliczna, 60 zł.

Zarząd Koła nr 55 „Janowiak”.

środa, 17 października 2012

Wędkarskie Zawody Spiningowe w dn 11.11.2012r

                                               OGŁOSZENIE

Zarząd Koła nr 55 " Janowiak " organizuje w dniu 11.11.2012r Towarzyskie Wędkarskie Zawody Spiningowe
w kategorii senior. Zawody rozegrane będą na rzece Wisła. Chętnych zapraszamy do zapisywania się w siedzibie Koła przy ulicy Wojska Polskiego nr 16. Uczestnikom gwarantujemy transport i wyżywienie.
Z uwagi  na możliwosci transportowe ilość miejsc ograniczona . Więcej szczegółów ( godzina wyjazdu i powrotu oraz regulamin połowu itd.) podamy uczestnikom  w póżniejszym terminie - telefonicznie.
Serdecznie zapraszamy.

piątek, 28 września 2012

Towarzyskie zawody wędkarskie KOŁA NR 55

Towarzyskie Zawody Wędkarskie o mistrzostwo Koła nr 55 „Janowiak” .

W dniu 22.08.2012 r., na łowisku w Kolonii Chmielek odbyły się Towarzyskie Zawody Wędkarskie o mistrzostwo Koła nr 55. Organizatorem zawodów był Zarząd Koła nr 55 „Janowiak”. W zawodach wzięło udział 16 uczestników w tym dwóch zawodników niepełnosprawnych. Zawody trwały 8 godzin. Z uwagi na towarzyski charakter zawodów, zawodnicy mieli „wolną rękę”, jeśli chodzi o wybór metody wędkowania. I chociaż pogoda i żerowanie ryb na tym pięknym akwenie nie szły w parze z gościnnością gospodarzy, oraz zaangażowaniem uczestników, impreza udała się wyśmienicie.
Zarząd Koła nr 55 „Janowiak” w Janowie Lubelskim, składa szczere gratulacje wszystkim uczestnikom zawodów, oraz podziękowania za pomoc w organizacji zawodów wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tej wspaniałej imprezy. Na przyszły rok mamy już nowe plany i pomysły, a zatem ZAPRASZAMY i do zobaczenia nad wodą.

Wyniki zawodów:
1. miejsce Jan Tadeusz Abramek
2. miejsce Zbigniew Szalast
3. miejsce Leszek Abramek

wtorek, 28 sierpnia 2012

incydent

Koledzy. Do przykrego incydentu doszło nad janowskim Zalewem w godzinach wieczornych w Sobotę
25.08.2012r . Do wędkujących kolegów Tadeusza Abramka, Leszka Abramka i Grzegorza Króla,
przyjechał wraz z synkiem Piotr Kowalski i po kilkunastu minutach rozmowy poprosił ich o zajęcie miejscówki obok gdzie jak stwierdził po ułożeniu do snu swojej pociechy, przyjedzie powędkować w nocy.
Grzesiek położył więc na swoim stanowisku  obok buty (gumowce) oraz pokrowiec z tripoda marki
Anakonda . Kiedy po wyłowieniu ryby (karp 13,5 kg) okazało się , że zostały splątane zestawy Grześka
i Leszka, zajeliśmy się ich  rozplątywaniem, Po kilkunastu minutach udało się. Wtedy Grzesiek zauważył brak pokrowca, który zostawił na stanowisku obok w celu zarezerwowania miejscówki koledze.
Pal licho pokrowiec ale w środku znajdowała się centralka z radiowym powiadomieniem do sygnalizatorów
Kongera. Sama centralka nikomu się nie przyda więc prosimy znalazcę o jej zwrot. Lecz jeśli ma choć grosz honoru niech zwróci także  pokrowiec. Zbliżają się zawody Janowskie Dni Karpiowe, w których Grzesiek
chce wziąść udział ale bez centralki będzie mu bardzo trudno. Mam nadzieję , że takie zdarzenie to jednorazowy incydent i oby żadnemu z nas koledzy wędkarze, nie było dane przeżyć takiego rozczarowania
jakie przeżyliśmy w sobotę . kontakt tel. 609374607 Leszek Abramek.

środa, 23 maja 2012

Regulamin połowu ryb na zbiorniku rekreacyjnym ZALEW w Janowie Lubelskim w 2012 r.

 I . NABYWANIE PRAW DO POŁOWU RYB.

      Uprawnionymi do wędkowania, są osoby posiadające kartę  wędkarską , aktualną składkę   członkowską i składkę na ochronę i zagospodarowanie wód zgodnie z tabelą składek Okręgu PZW Tarnobrzeg oraz zezwolenie na amatorski połów ryb , wydane przez uprawnionego do rybactwa tzn. Okręg  PZW Tarnobrzeg.

II. WYMIARY OCHRONNE RYB OBOWIĄZUJĄCE NA ZALEWIE.

     1. Karp                                            - do 35 cm i powyżej 60 cm
     2. Szczupak, węgorz, sandacz. amur - do 50 cm
     3. Lin,jaż                                          - do 30 cm
     4. Wzdręga, okoń                             - do 18 cm
     5. Karaś złocisty (pospolity)              - do 25 cm
   
     Pozostałe gatunki zgodnie z regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb
     W 2012 roku wprowadza się całkowity zakaz zabierania złowionego       szczupaka i lina .

III. LIMITY POŁOWU

     A) Jaż, węgorz                         - 2 szt łącznie, na dobę
     B) Karp i Lin                            - po 1 sztuce na dobę i 10 sztuk miesięcznie
     C) Amur                                  - 1 sztuka na dobę i 5 sztuk na miesiąc                                          
     Pozostałe gatunki zgodnie z regulaminem Amatorskiego Połowu Ryb .

     1. Złowione ryby limitowane regulaminem, zabierane z łowiska, muszą być wpisane do rejestru połowu
         ryb bezpośrednio po ich złowieniu. Pozostałe gatunki  po zakończeniu łowienia.
     2. Ryby przeznaczone do zabrania przechowujemy w siatce z miekkich włókien rozpiętych na sztywnych
         obręczach, nie dłużej niż 24 godziny.
     3. Po złowieniu limitu dziennego ryb wędkarz jest zobowiązany do zaprzestania łowienia i opuszczenia
         łowiska.

  IV.  UWAGI DODATKOWE I PORZĄDKOWE.

     1. Łowisko jest udostępnione przez cały rok w tym w nocy w wyznaczonych strefach.
     2. Wejscie na łowisko wędkarz potwierdza wpisem w rejestr połowu.
     3. Zabrania się połowu ryb ze środków pływających, wywożenia przynęt i zanęt wszelkimi środkami
         oraz znakowania łowiska.
     4. Zawody i trening przed zawodami organizowanymi przez Klub ''Sanger" odbywają się zgodnie z                  regulaminem zawodów zatwierdzonych przez Zarząd Okręgu.
     5. Zabrania się naruszania grobli tzn. kopania schodków, rozpalania ognisk itd.
     6. Namioty można rozbijać po uzyskaniu pisemnej zgody od Zarządcy terenu.
     7. Nakazuje się utrzymanie stanowisk wędkarskich w czystości.
     8. Zabrania się jazdy pojazdami silnikowymi po grobli.
     9. Parkowanie pojazdów jest dopuszczone tylko w miejscach do tego wyznaczonych.
   10. Obowiązuje zakaz patroszenia ryb na łowisku.
   11. Wprowadza sią zakaz wędkowania z wysp znajdujących sią na Zalewie, z terenu grobli oddzielającej
         Zalew od kąpieliska, z terenu lini brzegowej ośrodka rekreacyjnego''DUO" i ;MOSIR', z pomostów
         tych ośrodków a także na kąpielisku.
   12. Użytkownik łowiska zastrzega sobie prawo okresowego wyłączenia łowiska z połowów w związku
         z zarybieniem lub w celu przeprowadzenia czynności pielęgnacyjnych lub sanitarnych, na czas trwania
         zawodów wędkarskich i innych przyczyn niezależnych od użytkownika.
   13. Nęcenie ryb jest dozwolone tylko w trakcie wędkowania.
   14. Wprowadza się zakaz łowienia ryb z lodu.
   15. Podczas łowienia dużych karpi, które nie są i nie mogą zgodnie z regulaminem, być zabierane z
         łowiska, należy zachować szczególną ostrożność i obchodzić się z nimi z należytą starannością.
   16. Za nieszczęśliwe wypadki, zdarzenia losowe zaistniałe na terenie zbiornika rekreacyjnego Zalew,
         Okręg PZW w Tarnobrzegu nie ponosi odpowiedzialności.
   17. Uprawnionymi do kontroli wędkujących są :
         - Państwowa i Społeczna Straż Rybacka
         - Policja,Straż Miejska,Straż Leśna
   18. Nie przestrzeganie postanowień niniejszego regulaminu jest wykroczeniem co skutkuje cofnięciem
         zezwolenia  i zakaz wędkowania w danym sezonie bez możliwości zwrotu wniesionej składki.
        Ponad  to członek PZW będzie odpowiadał przed własciwym Sądem Koleżenskim.
   19. Wykupienie odpowiedniej składki jest równoznaczne z akceptacją postanowień niniejszego
         regulaminu.
   20. W przypadkach nie objętych tym regulaminem, ma zastosowanie  Regulamin Amatorskiego Połowu
         Ryb.
   21. Osoby korzystające z Zalewu są zobowiązane do przestrzegania oprócz niniejszego regulaminu,
        regulaminu parku rekreacji  '' Zoom Natury ''
     
    Składkę można wnosić u skarbników Kół  nr 6 i nr 55 w Janowie Lubelskim oraz w pozostałych Kołach
    Okręgu Tarnobrzeg.

                                                                                   
 


 

wtorek, 8 maja 2012

Ponowne zarybienie Zalewu w Janowie lubelskim w dniu 8 Maja 2012r

W dniu dzisiejszym tj .8-go Maja 2012r zgodnie ze wcześniejszą zapowiedzią trwa zarybienie zbiornika Zalew w Janowie lubelskim . Zakaz połowu ryb obowiązywał będzie do całkowitego napełnienia się zbiornika do końca Maja 2012r.

piątek, 4 maja 2012

W odpowiedzi na artykuł zamieszczony na stronie Koła NR 6 dotyczący spotkania Zarządu Okręgu Tarnobrzeg z Zarządami Kół w Janowie Lubelskim informujemy kolegów wędkarzy, że w dniu 23.03.2012 w hotelu "Mysliwska" odbyło się spotkanie w składzie:
Brudz Antoni - Prezes Zarządu Okręgu
Sławomir Figacz - Dyrektor Biura Okręgu
Biżek Józef - Delegat Zarządu Okręgu
Antoniak Krzysztof - Prezes Koła Nr 6
Wojtan Krzysztof - V-ce Prezes Koła Nr 6
Giżka Andrzej - Prezes Koła Nr 55
Abramek Leszek - Skarbnik Koła Nr 55
oraz zaproszony:
Andrzej Majkowski - V-ce Prezes Zalew Sp. z o.o.
W wyniku ustaleń został opracowany nowy regulamin połowów na Zbiorniku Zalew w Janowie Lubelskim.
Intencję Koła Nr 55 było ograniczenie dostępności do wody dla przyjezdnych członków PZW poprzez wprowadzenie dodatkowych opłat, jak w latach 2005-2009. Członkowie Koła Nr 6 nie zgodzili się na wprowadzenie dodatkowych opłat, natomiast zaproponowali wprowadzenie zaostrzonych limitów połowów na co Koło Nr 55 wyraziło zgodę.
Członkowie Zarządu Okręgu Tarnobrzeg zaakceptowali projekt regulaminu, z całkowitą aprobatą V-ce Prezesa Spółki "Zalew" Sp z o.o.
Wobec powyższego zadajmy sobie pytanie: jaki cel chce osiągnąć administrator strony Koła NR 6 wraz z Zarządem wprowadzając w błąd kolegów wędkarzy?
Odpowiedź nasuwa się sama ...